Cofanie decyzji o podleganiu ubezpieczeniom społecznym po wielu latach stanowi zaprzeczenie zasady pewności prawa.
W praktyce spotykam się z sytuacjami, gdy ZUS po kilkunastu latach kwestionuje decyzje, które sam wcześniej wydawał i na podstawie których przez lata pobierał składki.
Obywatel, który postępował zgodnie z obowiązującymi przepisami, jest dziś karany za to, że zaufał instytucji publicznej.
Państwo prawa to Państwo odpowiedzialne – również za swoje decyzje.
Tymczasem ZUS działa często wstecz, nie ponosząc żadnych konsekwencji błędów, które sam popełnił.
Jeżeli chcemy przywrócić elementarne zaufanie do Państwa, musimy wprowadzić zasadę trwałości decyzji i odpowiedzialności organów za ich skutki.
Obywatel nie może być stroną słabszą w relacji z państwem, które dysponuje pełnią władzy i środków.